Zmiany klimatu i mokradła.
Nie tylko niezrównoważona i bezpośrednia działalność człowieka (osuszanie) stanowi zagrożenie dla mokradeł w Polsce, w Europie czy na świecie. Postępujące, globalne zmiany klimatyczne stanowią nie mniejsze wyzwanie dla stabilności i różnorodności przyrodniczej ekosystemów mokradłowych – oraz zapewnienia trwałości i jakości świadczonych przez nie usług.
Autorzy: Jacek Karczewski i Mateusz Grygoruk

Jak zmiany klimatu wpływają na mokradła?
Głównym zagrożeniem dla mokradeł zalewowych w Europie jest zmiana reżimu wód rzek, od których one zależą – zmiana częstości występowania wezbrań zalewowych, ich objętość, okres występowania i czas trwania. Szacuje się, że w olbrzymiej większości kontynentalnej Europy mokradła będą stopniowo tracić swe funkcje w obliczu postępującego globalnego ocieplenia. Coraz cieplejsze zimy sprawiają, że w okresach chłodnych akumuluje się coraz mniej śniegu. Przez to, wiosenne wezbrania roztopowe stają się krótsze, a ich objętości mniejsze. Oznacza to mniej zalewów w dolinach, co z kolei pociąga za sobą przesuszanie zależnych od wody siedlisk, np. łęgów lub nadrzecznych olsów, ale także naszych pól i łąk. Ryby korzystające wiosną z zalanych łąk również muszą sobie szukać nowych miejsc do tarła. Tylko czy je znajdą w coraz bardziej przekształconym przez nas świecie?!
Jak działa woda w Przyrodzie?
Mniej wody w rzece to również niższe poziomy wód podziemnych. Szczególnie uregulowana rzeka szybko drenuje i odprowadza wody ze swojej doliny. Dłuższe okresy suszy porozdzielane intensywnymi opadami nawalnymi – a takie właśnie scenariusze zmian klimatu obserwują i kreślą na przyszłość naukowcy dla środkowej Europy – pogłębią wahania stanu wód również na terenach mokradłowych. Susze będą głębsze i dłuższe, a powodzie częstsze i bardziej dotkliwe niż kiedykolwiek w przeszłości. Zmiana tzw. pulsu powodziowego z pewnością wpłynie na ograniczenie lub nadmiar wód słodkich w estuariach, a przez to na jakość wód przybrzeżnych. W końcu ziemski ekosystem jest systemem naczyń połączonych. A wszystkie te naczynia spaja woda właśnie.
Co pomoże zachować mokradła?
O ile w horyzoncie najbliższych kilkudziesięciu lat nie prognozuje się drastycznej zmiany sum opadów w ciągu roku, o tyle występowanie opadów ekstremalnych i susz może mieć istotne znaczenie dla torfowisk. Obserwuje się, że długotrwałe susze wpływają na powstanie nieodwracalnych zmian w strukturze gleb torfowisk wysokich (ombrogenicznych). Co więcej, powoduje to również ograniczanie przesiąkania wód w głąb skał wodnościowych, przez co zasoby wód podziemnych również są ograniczane. Cierpią na tym z kolei torfowiska niskie (soligeniczne). Wyrównywanie zasobów wodnych w okresach krótkich i intensywnych opadów nawalnych nie zachodzi tak dobrze, jak w przypadku opadów lekkich, ale rozciągniętych w czasie. Podczas nawałnic, większość wody spływa po powierzchni wprost do rzek i kanałów.
Czy wśród tylu niepewnych, obecnych i przyszłych zmiennych oraz rosnącej presji człowieka, mokradła mają szansę stać się stałym elementem krajobrazu Ziemi w przyszłości? Na pewno będzie zmieniać się ich charakter i dynamika funkcjonowania. Cała nadzieja w tym, że jedyną stałą cechą mokradeł jest ich zmienność. Może więc poradzą sobie i tym razem? Oczywiście pod warunkiem, że ostatecznie nie zabije ich brak wody. Ich los – nasz los – zależy przede wszystkim od świadomości społecznej i wiedzy lub dobrej woli tych, którzy o nich decydują. Do tego trzeba też dodać czynniki klimatyczne oraz kierunki ewolucji, jakie przyjmą nasze mokradła. Szacunek dla nich i uznanie ich wartości z jednej strony oraz odkrywanie ich tajemnic i ciągłe poznawanie zasad ich funkcjonowania z drugiej – są punktem wyjścia dla dobrej współpracy z mokradłami i mądrego zarządzania usługami, które nam one zapewniają.
Tworzymy mokradłowe rezerwaty przyrody!
Pomożesz nam?
Bo bagna są dobre! Dla klimatu, dla nas i dla ptaków. Dla całej Bioróżnorodności.
Bo znikną Czajki, Krwawodzioby, Kszyki, Potrzosy…. !!!
Takie właśnie siedliska mokradłowe – które mamy szansę tutaj uratować – są jednym z najszybciej zanikających typów siedlisk przyrodniczych w skali nie tylko Polski, czy Europy, ale całego świata! Znikające ptaki wodno-błotne są niestety smutnym dowodem tych zmian. Tylko w ciągu ostatnich 30-40 lat populacja Czajki Vanellus vanellus skurczyła się o 55% , Krwawodzioba Tringa totanus o 54%, Kszyka Gallinago gallinago o 48%, Potrzosa Emberiza schoeniclus o 38%, Strumieniówki Locustella fluviatilis o 74%, Świerszczaka Locustella naevia o 73%, a Pliszki żółtej Motacilla flava o 76%.
Włącz się do zmiany
Bądź na pTAK!, Wspieraj ochronę ptaków i przyrody.
Podaruj łąkę dla Podróżniczka!
Wystarczy 30 PLN co miesiąc, żeby miał dzięki Tobie Dom!
Wiesz, skoszenie 1 ha podmokłej łąki, gdzie ten ptak żyje kosztuje nas 600 PLN. Rocznie potrzebujemy aż 550 000 PLN, żeby utrzymać takie tereny.
To również dom dla Kszyków, Czajek, Wodniczek, czy Błotniaków Stawowych.
Podaruj im co miesiąc 30 PLN i mamy gotową łąkę!
- Naucz się rozpoznawać ptaki! Kurs online - jak rozpoznawać ptaki? zobacz wydarzenie
Pomóż nam! Twoje wsparcie pozwala chronić Przyrodę!
Dołącz do społeczności
Poznaj Ogrody na pTAK! które tworzymy w całej Polsce. Czytaj o Nocy Sów. Odwiedź nasze ostoje przyrody.