Kto mieszka na Księżycowych Łąkach?

Nie każdy sąsiad jest przecież przyjacielem?. Dlatego w 10 miejscach postawiliśmy fotopułapki, które od maja monitorowały sytuację. W pierwszej kolejności zależało nam na rozpoznaniu potencjalnych zagrożeń takich jak jenoty, lisy, czy norki amerykańskie. Ale na szczęście nagrały się nie tylko zagrażające ptakom drapieżniki.

Są takie gatunki, które znaleźć w terenie dość łatwo. Nawet jeśli nie zobaczymy łosia, czy jelenia udaje się znaleźć ich ślady, odchody, a przy odrobinie szczęścia nawet poroże. Gorzej ze zwierzętami mniejszymi, prowadzącymi skryty lub nocny tryb życia.
Dzięki materiałom z fotopułapek udało się nam potwierdzić obecność w Okonku Wydr i Borsuków. Ale też tych większych dzików, saren, jeleni i łosi. Wisienką na przysłowiowym torcie okazał się wilk, który „nagrał się” w kilku fotopułapkach.

Żeby nie było tak kolorowo w pułapkach dosyć często meldowały się lis i jenot. Gatunki te mogą stanowić poważne zagrożenie dla sukcesu lęgowego ptaków, poprzez plądrowanie ich gniazd. Czy na Księżycowych Łąkach konieczne będą jakieś radykalne kroki? Czas pokaże. Na tym etapie wiemy, że w Okonku żyje kilka rodzin lisów i jenotów. Jesienią i zimą sprawdzimy jak „głęboko” zwierzęta penetrują łąki (do tej pory fotopułapki rozstawiliśmy przy przejściach przez rowy melioracyjne, które w sposób naturalny „kanalizują” ruch zwierząt). Im więcej danych uda się nam zebrać, tym łatwiej będzie nam przygotować się do kolejnego sezonu lęgowego. Mamy nadzieję, że w tym przypadku uda się uzyskać stan w którym „lis będzie syty, a Czajka cała”.